Nie ma jednego sprawdzonego i skutecznego sposobu na oszczędzanie. Każdy z nas ma swoje predyspozycje oraz swoje ulubione sposoby na oszczędzenie. Jedni wolą grać na giełdzie, inni stawiać na wyścigach konnych, a jeszcze inni wkładając swoja pensję do skarpety pod łóżkiem. Każde z tych podejść ma swoje plusy i minusy.

LOKATA BANKOWA
Najprostszym i najpewniejszym sposobem oszczędzania, który jest dostępny dla każdego, kto ma konto w banku, jest ulokowanie swoich środków na lokacie bankowej. Niestety przy dzisiejszych stopach procentowych Narodowego Banku Polskiego, zyski z takiej lokaty będą bardzo niskie i dla wielu z nas niesatysfakcjonujące. Jednakże, jeśli ktoś chce mieś pewność, że będzie miał w razie czego dostęp do swoich oszczędności, powinien wybrać lokatę bankową.

OBLIGACJE
Innym sposobem, niemal równie bezpiecznym, jest zakup obligacji. Są to dłużne instrumenty finansowe, emitowane zarówno przez skarby państw, jak i przez prywatne korporacje. Warto wiedzieć, że im większy zysk proponuje oszczędzającym emitent, tym większym ryzykiem jest obarczona taka obligacja. Jest kilka typów obligacji, które dają różne dochody. Przykładem może być obligacja zero kuponowa, która nie daje żadnych odsetek w czasie życia obligacji, jednakże sprzedawana jest z dyskontem, które stanowi o zysku inwestującego. Inną obligacją jest ta ze stałym kuponem, co oznacza, ze inwestor kupuje obligacje po określonej cenie nominalnej, w trakcie jej życia dostaje odpowiednio wyliczone odsetki, a na koniec dostaje znowu cenę nominalną. Tutaj zyskiem są te wypłacane cyklicznie odsetki.

NA KONCIE
Niektórzy uważają, że nie ma sensu oszczędzać w jakiś wyrafinowany sposób, tylko trzeba po prostu trzymać swoje środki pieniężne albo na koncie, albo w portfelu. Jest to oczywiście błędne przekonanie, ponieważ wartość pieniądza w czasie się zmienia. W tej chwili w Polsce mamy inflację i jeśli nie ulokujemy wolnych środków pieniężnych chociaż na lokacie na 2 procent, to za rok możemy być stratni właśnie o te 2 procent, które zostanie „zjedzone” przez wpływ inflacji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here