Mówią ze pieniądze szczęścia nie dają, ale zawsze jakoś milej być nieszczęśliwym i bogatym, nieszczęśliwym i biednym. Dlatego, jeśli już mamy się smucić, róbmy to popijając martini albo świeżo wyciśnięty sok z jarmuża. Ale jak to osiągnąć? Nie może być to takie łatwe, bo inaczej świat był by wypełniony milionerami. Ale wbrew pozorom, milionerów jest więcej niż nam się wydaje. Jak osiągnęli swój sukces?

Przede wszystkim systematyczność. Nie ukrywajmy, pieniądze nie biorą się z niczego. A to, że pierwszy milion trzeba ukraść, to wymówka dla tych którzy obawiają się działania. Systematycznie odkładajmy pieniądze na własny biznes, własną inwestycję. Gdy już zgromadzimy odpowiednią kwotę by zacząć działalność, znajdźmy niszę, w której będziemy mogli rozwijać nasz biznes. Posłuchajmy znajomych, ludzi z autobusu, zapytajmy samych siebie – czego nam brakuje? Czego nie możemy dostać w sklepach? Czego brakuje nam na rynku? Może są to skarpetki z zabawnymi napisami, może firmy przewozowej na małe przesyłki, może nikt nie eksportuje supernowoczesnych sztalug do Polski?

Szukajmy niszy, zacznijmy biznes. Nie idzie na początku? Tak, na początku bywa ciężko. Ale uczmy się, uczmy się na błędach, własnych i cudzych. Wykorzystajmy szkolenia jakie w tej dziedzinie oferuje urząd pracy, Unia Europejska czy inne instytucje pomagające w start-up. I przede wszystkim – nie rezygnujmy. Załóżmy własną działalność, znajdźmy coś w czym poczujemy się dobrze, i działajmy. Nie przejmujmy się niepowodzeniami, i najlepsi kiedyś upadali. Ale ludzi sukcesu od innych odróżnia właśnie to, że nawet po upadku, byli w stanie wstać na nogi i spróbować jeszcze raz.

Więcej o pracy i zarabianiu szukaj na http://www.cnurt.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here