Jak odnaleźć swój talent?

Wiele osób wychodzi z założenia, że nie mają żadnego talentu. Tymczasem nie jest to wcale prawdą, ponieważ każdy człowiek jest w jakimś kierunku uzdolniony – chociaż czasami nie zdaje sobie z tego nawet sprawy. Odkrycie własnych zainteresowań i predyspozycji jest niezwykle ważne – z wielu powodów. Niejednokrotnie pasje stają się sposobem na życie – jak ich szukać? Od czego zacząć?

Sposób myślenia to podstawa

W pierwszej kolejności należy zmienić sposób myślenia – jeśli ktoś z góry zakłada, że jest beztalenciem, a poszukiwanie zainteresowań jest bezcelowe, to będzie mu strasznie trudno przekonać się do czegokolwiek. Ludzie mają generalnie tendencje do wyolbrzymiania swoich wad, co w konsekwencji nie prowadzi do konstruktywnych wniosków. Kluczową zatem kwestią jest tu określenie swych mocnych stron – przy tej sposobności pojawia się ważna uwaga. Otóż talent kojarzy się przeważnie z jakimiś konkretnymi czynnościami takimi jak np. malowanie, śpiewanie, taniec, gra na instrumencie etc. Warto pamiętać o tym, że w rachubę wchodzą tutaj również umiejętności i cechy, które niekiedy ciężko jest przełożyć na namacalne rezultaty. Może to być np. zmysł estetyczny, umiejętność przewodzenia grupie, wyjątkowe zdolności olfaktoryczne itp.

Wiele talentów ujawnia się też przez przypadek – warto zatem przypomnieć sobie tego typu sytuacje. Niejednokrotnie również można się zetknąć ze stwierdzeniem, iż w każdym człowieku drzemią zdolności o charakterze:
• matematycznym i logicznym,
• lingwistycznym,
• muzycznym,
• przestrzennym,
• fizyczno-ruchowym,
• interpersonalnym,
• intrapersonalnym.
Dobrze jest zatem mieć to na uwadze, gdyż może się to okazać sporym ułatwieniem – dobrym pomysłem jest spojrzenie na siebie przez pryzmat powyższych obszarów.

Moc słowa pisanego

Wszystko, co tylko przyjdzie do głowy, należy zapisać na kartce. Słowo pisane ma ogromną moc – nie zawsze należycie docenianą. Widząc coś czarno na białym, człowiek reaguje na to zupełnie inaczej. Ale co jeśli zapełnienie kartki przysparza kłopotów? W takiej sytuacji warto skorzystać z poniższych opcji:
• poprosić kilka bliskich, zaufanych osób o pomoc – niech wymienią zalety, które cenią,
• przez jakiś czas odnotowywać codziennie minimum trzy rzeczy, z których danego dnia było się zadowolonym – mogą to być nawet drobiazgi, ale chodzi o to, by nauczyć się dostrzegać pozytywne strony życia.

W charakterze podpowiedzi można użyć takich pytań jak np.:
• Co sprawia mi przyjemność?
• O czym najchętniej rozmawiam?
• Jak lubię spędzać czas wolny?
• Co mnie ekscytuje?
• Z czym najczęściej zwracają się do mnie znajomi?
• Jaką pracę uważam idealną dla siebie?
• Co bym chciał/-a robić, gdybym realnie miał/-a takie możliwości?

Otwarty umysł i chęć uczenia się

Osoby pragnące odkryć w sobie talenty powinny być otwarte na różne okazje i propozycje. Na nic się zda siedzenie w domu i użalanie się nad sobą. Trzeba wyjść do ludzi – oni również stanowią wspaniałe źródło inspiracji. Spotkać ich można w wielu interesujących miejscach – np. w galeriach sztuki, na wszelakiego rodzaju warsztatach etc. Generalnie wszędzie tam, gdzie można się czegoś ciekawego dowiedzieć i nauczyć. W tym obszarze warto także uczynić pożytek z internetu – w sieci nie brakuje znakomicie prowadzonych blogów oraz darmowych kursów. Opłaca się próbować nowych rzeczy, albowiem dzięki temu jesteśmy w stanie dowiedzieć się czy coś nas interesuje. Budujące jest to, że człowiek jest w stanie opanować mnóstwo umiejętności – znacznie więcej niż mu się wydaje.

Mam talent – i co dalej?

Poszukiwanie pasji to fascynująca przygoda, niemniej jednak nie kończy się ona wraz ze znalezień celu. To tylko pewien etap, który wymaga kontynuacji. Z talentu niewielki będzie pożytek bez umiejętności wykorzystywania go na co dzień – do tego zaś potrzeba sporo cierpliwości i determinacji. Nie obejdzie się zatem bez:
• angażowania się w to, co sprawia autentyczną przyjemność,
• inwestowania w rozwój zainteresowań.

Przy tej sposobności należy się wykazać wytrwałością – spodziewane efekty nie przyjdą od razu. Nie bez powodu mówi się, że talent stanowi tylko niewielką część sukcesu – reszta to praca. A w praktyce z konsekwencją w działaniu różnie bywa – zwłaszcza, że człowiek spotyka na swej drodze ludzi, którzy zniechęcają innych poprzez nieustanne ich krytykowanie. Warto sobie uświadomić, że taka postawa w znakomitej większości przypadków wynika z zazdrości – ktoś nie jest zadowolony ze swego życia, ale nie robi nic, by je zmienić i nie może znieść tego, że inni czerpią satysfakcję z tego, czym się zajmują.

W żadnym też wypadku nie wolno dać dojść do głosu wewnętrznemu krytykowi – i tu jeszcze raz potwierdza się zasadność stwierdzenia, że kluczem do sukcesu jest zmiana nastawienia i sposobu myślenia. Ludzie niejednokrotnie się poddają, gdyż cudzy – ale zwykle w takich sytuacjach nieuzasadniony – punkt widzenia przyjmują za swój własny.

Czynnikiem zniechęcającym bywają też problemy dnia codziennego – lecz każdy musi się z nimi borykać. Tym, którzy się rozwijają łatwiej jest je pokonać z uwagi na szersze horyzonty myślowe i umiejętność dostrzegania szans tam, gdzie inni ich nie widzą.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here